O 7.00 przyjechał po nas nas przewodnik i wynajętą przez biuro łodzią popłynęliśmy w stronę tzw floating market. Oczywiście poza nasza łódką płynęło w tą samą stronę dziesiątki innych wypełełnionych białymi turystami. Gdyby ktos chciał wynająć taką łódkę na wlasną ręke z pewnością może to zrobić za grosze. Do pływającego targu dopłynęliśmy w ciągu ok. 0,5 h, miejsce żeczywiscie robi wrażenie. Popływalismy ok. 1 h pomiędzy pływającymi sprzedawcami, w drodze powrotnej odwiedziliśmy jeszcze targ naziemny. Ok. 10.00 bylimy z powrotem w Can tho i właściwie na tym zakończył się nasz program więc ruszylimy w drogę powrotną do Sajgonu. Ok. 15 byliśmy w hotelu w Sajgonie.